Translate

piątek, 22 czerwca 2012

Miłość (NIE) na wynos, czyli o tym, co najważniejsze

     Na początku – kim jesteśmy?
Jesteśmy parą zakochanych, którzy nie dysponują nadzwyczajną wiedzą, nie mają genialnych umiejętności, ani nie wpisali się do księgi rekordów guinnessa.  

Tym jednak co mamy są nasze serca i pragnienie, by dzielić się tym, co najważniejsze.
     W każdym dniu - jest najważniejszy posiłek, który dostarcza nam potrzebnej energii i siły. I nie może to być ciągle przypadkowe danie na wynos. Owszem, hot – dogi, hamburgery, są smaczne. Ale czy aby na pewno są one zdrowe? Czy aby na pewno zjedzone w pośpiechu zaspokoją głód? 
Czy nie jest smaczniejsze danie, gdy wiesz, że ktoś włożył dużo pracy, by Tobie smakowało, przygotowując je własnoręcznie?
To samo dotyczy miłości.
Czy wszystko co jest najprostsze, jest najlepsze?
Czy to, co nie wymaga pracy, wysiłku i zobowiązań da spełnienie?
Czy to, co nie jest prawdziwe, jest wartościowe?
     To i to – jedzenie, jednak czy każda miłość jest taka sama?


ISTNIEJE COŚ WIĘCEJ.
I właśnie tym, będziemy chcieli się z Wami dzielić.

Aga i Paweł

2 komentarze:

  1. Piękny pomysł z tym blogiem! :) Kibicuję Wam mocno! trzeba dzielić się tym, co najważniejsze i najpiękniejsze ;)
    powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja chętnie będę tą Waszą radość czerpała :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń